chili rządzi?

Ufff.. Udało się :-) Zrobiłam 4 rodzaje ogórków konserwowych - z musztardą, z chili, z miodem i z curry. Dodatkowo zrobiłam po jednym słoiczku na spróbowanie miód+chili i curry+chili.




Niestety, drukarka jest nadal w stanie nieczynności, więc musiałam jakoś inaczej rozwiązać problem braku etykietek i zrobiłam je po prostu z tekturki i kawałka wstążki. Na powyższym zdjęciu stoją od lewej: curry, musztarda, miód i chili. Najbardziej nie mogę się doczekać spróbowania najostrzejszych. A dla wszystkich chętnych zamieszczam przepis na owe ogóraski, który znalazłam na blogu Kasi.

OGÓRKI Z CHILI


1 kg ogórków

3/4 szklanki octu 10%
2 szklanki cukru
2 łyżki soli
4 łyżki oleju rzepakowego
1 główka czosnku (średnia)
1,5 łyżeczki chili
opcjonalnie 1 świeża chili

Ogórki włożyć do miski, zasypać solą, chili i olejem, wymieszać - w rękawiczkach! i zostawić na 30 minut. Po tym czasie dodać drobno pokrojony czosnek.
Do garnka wlać ocet, dodać cukier, a jak się zagotuje, zalać nim ogórki. Wszystko jeszcze raz wymieszać i przełożyć do słoików, zalać zalewą z miski. Można dodać pokrojoną świeżą paprykę chili.
Pasteryzować 5 minut.


Smaczne-GO!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

moja walka o lepsze jutro © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka