W poszukiwaniu nowych smaków i rozwiązań kulinarnych przeszukuję różne blogi. I często-gęsto udaje mi się znaleźć ciekawy przepis na obiad czy kolację. Tak też stało się, kiedy po raz kolejny odwiedziłam blog Kasi, a na nim pojawił się sposób na dorsza, czyli pulpeciki rybne. Przepis jest banalny, dlatego chętnie się nim dzielę :-)
PULPECIKI RYBNE
1 jajko
1 mała cebula
1 łyżka mąki
sok z połowy cytryny
1 łyżka natki pietruszki
sól, pieprz
bułka tarta do panierowania
Filet rozdrobnić, cebulkę pokroić w kostkę, zmieszać z jajkiem, mąką i sokiem z cytryny. Całość zmiksować na gładką masę, dodać posiekaną natkę pietruszki (ja dodaję przed miksowaniem, co by syn nie zauważył zielonego).
Gotowe pulpeciki można usmażyć na oleju, upiec w piekarniku lub ugotować w bulionie. Robiłam je już 2 razy i wyszły naprawdę smaczne.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz