bo piątek trzynastego wcale nie musi być pechowy

Dostałam nową motywację do działania. A wszystko przez spotkanie ChLO-rków, czyli tych, co podjęli się operacji bariatrycznej. Spotkanie odbyło się 13.01.2017 r. z inicjatywy jednej z członkiń grup bariatrycznych na Facebooku (naprawdę, Internet ma wielką moc!!!). Od samego początku chciałam na nie iść, bo mimo wszystko nie znam osobiście w moim mieście zbyt wielu osób, które miały styczność z bariatrią, a poza tym z poprzedniego spotkania w Poznaniu (luty'2015) wiem, że to naprawdę daje dużo, więc NIE MOGŁAM nie iść :-)
Okazało się, że udało się zebrać pokaźną grupę - było nas 16 osób, w tym także dwie przemiłe dziewczyny oczekujące na operacje.


Jak widać na załączonym zdjęciu - każdy z nas inny, ale wszystkich łączy jedno - WALKA O LEPSZE JUTRO.

Dziękuję wszystkim ChLO-rkom za spotkanie i liczę na następne niebawem (bo już na początku tego pierwszego były deklaracje na kolejne).

I tak już zupełnie na koniec polecam świetny blog mojego nowego kolegi, Michała, który też przeszedł operację i lektura jego bloga dała mi niejako motywację do dalszego pisania własnej historii: http://pobariatrii.blog.pl/ 

Trzymajcie się dzielnie i nie dajcie się chorobie, jaką jest otyłość. Wiem, że walka z nią - jak z każdą inną - jest trudna, ale na szczęście nie niemożliwa. 


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

moja walka o lepsze jutro © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka